Dlatego napisałem:
nieumiejętne wykorzystanie styroboxa i heatpacka prędzej zabije pajęczaka niż jego brak.
;)
Rozumie Marcinie, ale wiesz że wszystko zależy od pomysłowości, chęci sprzedającego.
I od pomysłowości i chęci, zależy sposób zapakowania bez użycia heatpacka, a z użyciem odpowiednich materiałów izolujących (czyt. wypełniaczy). Kidyś takich wynalazków nie było :D
Ale już nie piszę nie na temat:)
Dyskusja jest jak najbardziej na temat, a ponadto rozwijająca, a na takie zawsze jest deficyt.