Źle zrozumiałeś, Grzechotniku. Pasji mi nie brakuje, ale też głupi nie jestem, mam ,,za mało expa" jakby to ująć, żeby o jadusach w ogóle myśleć. Późno zacząłem z wężami, wg mnie o wiele za późno (czynników było naprawdę wiele), co również nie pomaga. Jeszcze za wcześnie :)
I jeśli czułbym się na siłach to raczej też bym nie przejmował się sytuacją prawną, tutaj ktoś ,,miły" musiałby pomóc, żeby się ktoś o jadach dowiedział.
Jak dotąd mam 2 do bólu już przewidywalne dusiciele, a to nie jest super fundament do zabawy w jady ;)