Czołem!
Od dziś nie jem jajek. Mianowicie, robiłem (taki miałem zamiar, zanim poleciało w kanały) omlet. Wbiłem ładnie 2 jaja, już masełko się topi, chwytam za mikser... Ale zaraz, chwila, moment! Coś tu nie gra? Aaa, no tak. Zapomniałem wbić trzecie jajko. Wobec tego, otworzyłem lodówkę i wziąłem pierwsze z brzegu jajko, całkiem ładne, jak na jajko, bez odbarwień, pełne takie, ogółem, będzie dobre, sobie pomyślałem. Wbiłem to jajko, skorupkę wciupałem i już miałem mikser w obroty ruszyć, ażtu nagle zauważam taką czarną plamę przy żółtku nowo wbitego jaja.
Ogółem się nie będę dłużej rozpisywał. Nie cierpię robali....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
