Biorąc pod uwagę rozmiar, kolor oraz czas znalezienia, to już któryś z tych większych gatunków. Możliwe, że Ch. punctorium. Choć jak pisałem, 100% pewności da oznaczenie po "kopulatorach".
Piękny okaz. W tym roku nie miałem okazji pojechać w rejony występowania tych pająków.