Hej.
Mam ptaszora l2 od ponad tygodnia, nie dość, że nie zeżarł świersza to na dodatek jest jakiś dziwny. Zajrzałam do pudełka i myślałam, że padł. Nogi podkurczone i nawet się nie ruszał. Zajrzałam ponownie za chwilę to widziałam, że poruszył odnóżami, ale nadal ma je podkurczone.
Czy to przygotowanie do wylinki? Z tego co pamiętam mój poprzedni ptaszor nie przechodził w tak dziwny sposób wylinki.
Edytowany przez wmnntmw, 13 maja 2013 - 11:28.


Ten temat jest zablokowany
