Dzięki temu postowi bezsprzecznie widać, że obsłudze zoo brak elementarnej wiedzy nt. trzymanych tam zwierząt... Moja Siostra w gimnazjum ma większą wiedzę niż Pan...
Cieszę się, że pracownicy zaczęli się panicznie bać o swoje posady (ten post był dla nie aktem totalniej rozpaczy i bezsilności, takich głupot jeszcze w życiu nie czytałem), może w zoo zaczęło się coś zmnieniać... Miejmy nadzieję...
Pozdrawiam!!!


Ten temat jest zablokowany