To znajomy też ma opuchliznę ? Chyba tylko wtedy byłyby równorzędne sytuacje i bardzo teoretyczna równorzędna możliwość wyboru między człowiekiem i zwierzęciem (gdyby np. leku starczyło dla jednego). Tutaj jest kwestia wyboru między znajomością (przyjaźnią ?) a życiem zwierzaka. A być może nawet tego nie ma, bo chodzi wszak o perswazję, niekoniecznie od razu donos na policję.
Używajmy też może poważnych argumentów, ten o prezencie do takich nie należy. Jeszcze w Polsce nie ma przymusu trzymania prezentów do ich śmierci :).
Oczywiście każdy wybiera sobie takich znajomych (przyjaciół) jakich chce i wśród jakich czuje się dobrze....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Używajmy też może poważnych argumentów, ten o prezencie do takich nie należy. Jeszcze w Polsce nie ma przymusu trzymania prezentów do ich śmierci :).
Oczywiście każdy wybiera sobie takich znajomych (przyjaciół) jakich chce i wśród jakich czuje się dobrze....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany