O siebie się nie martwię, nie szukam żadnej cechy, tylko temat genów mnie wciągnął, jako zagadka do rozwiązania. Mam jednego jeża, samca, którego uparcie odmawiam rozmnażania. Przy okazji ma nudną, pospolita barwę dark grey, więc potencjalni chętni na geny szybko przestają się interesować
