Mój gekon nie był w takim stanie od pół roku! To było zaledwie pare dni! Wiem że to moja wina, bo nie dopilnowałam wszystkiego, nie zareagowałam wcześniej, więc możecie mnie krytykować .
A co do Alberta
Całe terra mu wymyłam, wyczyściłam, piasek wyrzuciłam (i nigdy więcej nie dam piasku!!), Byłam u weterynarza już na drugi dzień. Dałam mu próbkę jaką znalazłam w terra, dał mu zastrzyk z NO-SPA coś tam, w momencie zastrzyku odrzucił ogonek. Kazał mi go obserwować i przyjechać na drugi dzień na kolejny zastrzyk, mówił że ewentualnie będę mu podawać antybiotyk....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
A co do Alberta


Ten temat jest zablokowany