@[member="magda89"] u mnie też jajko jest szybko usuwane bo inaczej po otworzeniu boksu można by omdleć od intensywności zapachu :mrgreen:
Generalnie to gdzieś słyszałam (może to tylko kolejne ''odkrycie'' amerykańskich naukowców), że pokrzywa po zerwaniu nie parzy. I mi się to potwierdziło to znaczy nie od razu, ale tak góra minute po zerwaniu mnie już nie parzą + mycie + ewentualna wizyta w lodówce = nie parzy :o
Zawsze można sparzyć tak jak akwariowym. ;)