Od tamtej pory ma brzuch rozdęty prawdopodobnie opił się wody. [b]Widać że zwierze cierpi[/b],[b] nie rusza się, nie chce jeść i w ogóle nie podnosi ogona tylko ciągnie go za sobą.[/b]
Takie zachowanie trwa już od trzech tygodni i nie zanosi się na poprawę. Jeśli ktoś ma pomysł to proszę o poradę jak ulżyć zwierzęciu lub co dalej robić. Z góry dziękuje.