Jeszcze korzystając z okazji podczepie drugie pytanie do tego postu gdyz chodzi o tą samą agamę
chodzi o to że ona w ogóle nie wychodzi do promiennika, zakopuje się wieczorem w podłożu i tak cały czas, wyciągam ją "na siłe" żeby nakarmić i żeby się wygrzała, ale gdyby nie to to by tam spała cały dzień. Czy tak się zdarza?? czy mam ją tak wyciągać czy po prostu zostawić i dać jej spokój?? Pod promiennikiem jest 36 stopni więc chyba nie za gorąco.
