Tak jak w temacie, jak najlepiej łapać agamę?? Łapać ją poprostu od góry za tłów czy wsówać pod nią rękę?? Podobno agamy rodzą się oswojone ale ja mam "szczęście" i trafiłem na taką która nie preferuje dotyku ;/ Nie chodzi mi tu o to żeby ją męczyć czy tulić jak pluszaka tylko złapanie jej w celu mycia terrarium czy kąpieli.
Pozdrawiam