Osobiście nie trzymałbym dwóch węży razem. Pomijając kwestię ewentualnego kanibalizmu, węże się wzajemnie stresują.
Natomiast z powodzeniem można trzymać różne gatunki zaskrońcowatych razem (nerodie, pończoszniki, zaskrońce), byleby tej samej płci, by uniknąć ewentualnych hybryd. Ba - pończoszniki czują się lepiej w grupce, nawet różnogatunkowej (oczywiście: nadal mowa o zaskrońcowatych), unikamy oczywiście gatunków przejawiających zachowania kanibalistyczne, jak na przykład Thamnophis elegans vagrans (wandering garter snake).
Natomiast z powodzeniem można trzymać różne gatunki zaskrońcowatych razem (nerodie, pończoszniki, zaskrońce), byleby tej samej płci, by uniknąć ewentualnych hybryd. Ba - pończoszniki czują się lepiej w grupce, nawet różnogatunkowej (oczywiście: nadal mowa o zaskrońcowatych), unikamy oczywiście gatunków przejawiających zachowania kanibalistyczne, jak na przykład Thamnophis elegans vagrans (wandering garter snake).