[quote][quote]z tym rozerwanym żołądkiem to prawda miałem taka sytuacje[/quote]
Wręcz niewiarygodne, jesteś zatem pierwszym w naszym kilkunastotysięcznym gronie, któremu stało sie takie coś.
Czekam na więcej, szczegółowych info. Opisz dokładnie tą sytuacje.[/quote]
Nie jest pierwszy ...u młodych węży się zdarza rzadko ale się zdarza jak przegniesz z pokarmem.
U mnie tak padła anakonda zielona. Ale takie coś jest tylko w przypadku młodych żołądków. Gdzie nie wyrabiają enzymy trawienne czy jakoś tak sie to nazywa. Ale w tym przypadku to duzy wąż który winien sobie poradzić ze słodkim ,cudownym KlÓlIcZkIeM.
Wręcz niewiarygodne, jesteś zatem pierwszym w naszym kilkunastotysięcznym gronie, któremu stało sie takie coś.
Czekam na więcej, szczegółowych info. Opisz dokładnie tą sytuacje.[/quote]
Nie jest pierwszy ...u młodych węży się zdarza rzadko ale się zdarza jak przegniesz z pokarmem.
U mnie tak padła anakonda zielona. Ale takie coś jest tylko w przypadku młodych żołądków. Gdzie nie wyrabiają enzymy trawienne czy jakoś tak sie to nazywa. Ale w tym przypadku to duzy wąż który winien sobie poradzić ze słodkim ,cudownym KlÓlIcZkIeM.