Witam!
Moja agamka (44cm) wczoraj zjadła kilka świerszczy .
Dzisiaj miała bardzo wzdęty brzuszek ,więc podałam jej trochę startej marchewki - zjadła z chęciom .
Długo nie wypróżniała się więc miałam zamiar ją wykąpać ,ale w końcu zrobiła kupkę ,była ona jednak bardzo mała i było w niej dużo wody .
Agamka dalej ma wzdęty brzuszek . Może ona po prostu nie chce kupki ?
Jest sens ją kompać skoro wypróżniała się ?
Co robić ?
Moja agamka (44cm) wczoraj zjadła kilka świerszczy .
Dzisiaj miała bardzo wzdęty brzuszek ,więc podałam jej trochę startej marchewki - zjadła z chęciom .
Długo nie wypróżniała się więc miałam zamiar ją wykąpać ,ale w końcu zrobiła kupkę ,była ona jednak bardzo mała i było w niej dużo wody .
Agamka dalej ma wzdęty brzuszek . Może ona po prostu nie chce kupki ?
Jest sens ją kompać skoro wypróżniała się ?
Co robić ?