Dzisiaj znowu spróbowałem go wybawic za terra. Waran doszedl do wyjscia to znaczy stal przednimi lapami na tych szynach od szyb a ja mu podawalem jedzonko. Jest to dla mnie juz duzy postep i bardzo sie z tego ciesze. Dziekuje wam bardzo za porady, w czwartek sprobuje juz tak zeby wyszedl z terrarium
