Wiem, że postów o zimowaniu było 1.000 i zaraz ktoś mundry napisze, bym czytał, nim zapytam, ale zapewniam - czytałem.
Mam dwuletnią agamę i po raz pierwszy przeprowadziłem zimowanie. Nie było ono pełne, światło i grzanie działało jakieś 6 godzin dziennie, a smok spał jak zabity. Trwało to jakieś dwa miesiące i w tym czasie nic nie jadła i nie piła !!!. Pewnego dnia obudziła się, zaczęła biegać po terra i wygrzewać, zjadła trochę bazylii ... i dalej zasnęła. Znów od tygodnia siedzi w grocie, nic nie je, ani nie pije. Wygląda jakby znów chciała walnąć...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Mam dwuletnią agamę i po raz pierwszy przeprowadziłem zimowanie. Nie było ono pełne, światło i grzanie działało jakieś 6 godzin dziennie, a smok spał jak zabity. Trwało to jakieś dwa miesiące i w tym czasie nic nie jadła i nie piła !!!. Pewnego dnia obudziła się, zaczęła biegać po terra i wygrzewać, zjadła trochę bazylii ... i dalej zasnęła. Znów od tygodnia siedzi w grocie, nic nie je, ani nie pije. Wygląda jakby znów chciała walnąć...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)