Tzn dawał jej codziennie, swierszcze,oseski,zieleninke,witaminy itp. Z tego co mi Matka mówiła to nawe przez pewien czas pozwalal jej na spacery po pokoju
No ale tak pod koniec wakacji znalazł prace, pózniej zaczol szkołe no i tyle było tego dobrego (brak czasu ze strony mojego brata)
Gdy brat nie mial juz czasu,Matka zaczeła się nim opiekowac (wymieniała wode, dawała mu szameczke) ale bała sie go wziasc na rece ;/ i tak przez 4 tyg.
Aż w...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
