Gdzieś słyszałem/czytałem że "ponoć, podobno, chyba" ma na to wpływ czym żywimy karmówkę: że niby podawanie marchewki albo buraków wpływa korzystnie na wybarwianie się ptasznika.
Bo przyspieszyć to się tego raczej w żaden sposób nie da, nie??
Co o tym wszystkim myślicie??