Ale mam pytanie, po co uśmiercać oseska? Przecież takie maleństwo nie wyrządzi krzywdy żadnemu zwierzakowi?[/quote]
Ale jak mamy (jak np ja) hodowlę szczurów i jednorazowo rodzi nam się 12 maluchów a nasz wąż jest mały to "magazynujemy" je na późniejsze posiłki. Żywe przecież rosną w oczach, mi np są potrzebne noworodki.