Słaby argument ;)
Jeśli miałbym ograniczyć dostęp do metali ciężkich, oprysków chemicznych musiałbym jechać chyba do głębokiej tundry czy tajgi żeby nałapać planktonu ;)
Umknął Ci ważny argument. Mianowicie, owady latające (zapylacze) mają absolutnie całe ciało pokryte włoskami, przystosowanymi do zbierania pyłku kwiatowego. Nie ma nic innego niż motyl utytłany w takim pyłku, czy pszczoła z wielkimi obnóżami pyłkowymi....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
