Na początku chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post.
Jestem czytellnikiem "naszego forum od jakiegoś roku . Posiadam Legwana od Listopada 2009 r . Pozyskałem go od dzieci kobiety która wcześniej zmarła a one nim nie chciały się opiekować był bardzo leniwy wychudzony i strasznie osowiały . Teraz mogę powiedzieć że jest już ok je dużo , bardzo dużo wychodzi sam z Terra chodzi po domu włazi na parapety i zjada bezpośrednio z doniczki fasolkę (co mnie zresztą ucieszyło - bo to w końcu dla niego hodowana ta fasolka :) ale do sedna sprawy :
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
