Wielkie dzięki za pomoc, Iguu, Aksik, i za wszystkie odpowiedzi.
Iguu, Twója ostatnia odpowiedź podniosła mnie na duchu.
W ciągu najbliższych dni aks trafi do lodówki (jeżeli do tego czasu sytuacja się nie poprawi), mam nadzieję, że efekt będzie równie pozytywny jak w Twoim przypadku.
Przedtem przeczytam jeszcze raz temat o lodówkowaniu, przygotuję się.
Mam nadzieję, że obejdzie się już bez problemów, i za jakiś czas będę mógł napisać, że z Waszą pomocą aks doszedł do siebie i wszystko wróciło do normy.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam.
Iguu, Twója ostatnia odpowiedź podniosła mnie na duchu.
W ciągu najbliższych dni aks trafi do lodówki (jeżeli do tego czasu sytuacja się nie poprawi), mam nadzieję, że efekt będzie równie pozytywny jak w Twoim przypadku.
Przedtem przeczytam jeszcze raz temat o lodówkowaniu, przygotuję się.
Mam nadzieję, że obejdzie się już bez problemów, i za jakiś czas będę mógł napisać, że z Waszą pomocą aks doszedł do siebie i wszystko wróciło do normy.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam.


Ten temat jest zablokowany
