Witam.
Jedna osoba mi powiedziała, że to wężowi nie zaszkodzi, ale wolę opini większej ilości osób.
No cóż jego zdrowie jest za ważne by ryzykować kiedy nie trzeba.
Mianowicie po rozmrożeniu osesków dwa były dziwne. Brzuchy im nabrzmiały, były dziwnie miękkie tak jakby w środku była woda.
Co to było?
Czy to może zaszkodzić wężowi?
Jedna osoba mi powiedziała, że to wężowi nie zaszkodzi, ale wolę opini większej ilości osób.
No cóż jego zdrowie jest za ważne by ryzykować kiedy nie trzeba.
Mianowicie po rozmrożeniu osesków dwa były dziwne. Brzuchy im nabrzmiały, były dziwnie miękkie tak jakby w środku była woda.
Co to było?
Czy to może zaszkodzić wężowi?