Ten temat jest zablokowany
Dzięki za szczegółowe informacje i tyle przykładów dotyczących RNS. Mam nadzieję, że u mojego też to będzie przejściowe. Może to zmiana klimatu i kilkakrotna zmiana miejsca pobytu - w sumie przyjechał z Tanzanii, potem był w sklepie, wreszcie trafił do mnie.
Na początku, jak był chory miał cały czas taki mokry nos, i jeszcze załzawione oczy. Potem w miarę poprawy zdrowia objaw ustępował - ale w zasadzie całe lato było tak, że po przeniesieniu z terra zewnętrznego do domu, albo jak był chłodniejszy (lub za upalny i suchy dzień) to żółw miał mokry nos. Nie cały czas -...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Na początku, jak był chory miał cały czas taki mokry nos, i jeszcze załzawione oczy. Potem w miarę poprawy zdrowia objaw ustępował - ale w zasadzie całe lato było tak, że po przeniesieniu z terra zewnętrznego do domu, albo jak był chłodniejszy (lub za upalny i suchy dzień) to żółw miał mokry nos. Nie cały czas -
