Trudno wypowiadać mi się na temat rozrostu i węży mając tylko 2 osobniki, innych gatunków.
Boas dusi ofiary nawet jeśli są mrożone jednak widać, że intensywnosć duszenia nie jest taka jak w przypadku żywego gryzonia. Na żywca reaguje prawie odrazu, nie podsuwam mu go, sam moment ataku jest błyskawiczny, sploty o wiele bardziej zaciśnięte. Logicznie wydaje mi się że karmienie żywcem wymaga większego wysiłku przez co mięsnie bardziej pracują.
tak jak wcześniej parę osób pisało, obserwacja chociażby 100 węży tego samego gatunku, lecz z innych...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)