Niby co ? jej wina że zwierzę padło po zakupie ? Może jeszcze napiszesz ze się nie zna i na pewno coś źle zrobiła ?
W głowie mi się nie mieści aby zwierzak padł od złych warunków w tydzień czy też od zaniedbań hodowcy. Jest to niemożliwe chyba że żółwia wsadzimy do lodówki.