Skoro wpływ działania GMO nie jest do końca poznany to czyż głupotą nie jest rozpowszechnianie czegoś co może okazać się spóźnioną bombą zegarową? Bo niekoniecznie skutki możemy odczuć my, lecz dzieci naszych dzieci.
Kiedyś kobiety pudrowały sobie twarze ołowiem, bo też nie wydawał się szkodliwy.