Witam serdecznie,
posiadam koszatniczkę, wspaniałe zwierzątko, po części substytut malejącej kolekcji ptaszników. Niewiedzieć czemu, kupiłem tylko jednego, przyjaznego (nigdy nikogo nie ugryzł) samca o wdzięcznym imieniu frędzel :) Jednak chcę mu dokupić towarzysza i tu moje pytania.
1. Samiec czy samica? Ewentualnie ile czego najlepiej?
2. Czy bardzo się zwierzak zmieni, po dodaniu mu towarzysza/towarzyszki? Staram się nim dużo zajmować, przynajmniej raz dziennie się ze mną bawi, poza faktem, że ciągnie go nieznane (czyt. tam gdzie wole żeby nie wchodził) jest bardzo do mnie przyzwyczajony i oswojony.
3. Jak zrobić by się nie gryzły...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
posiadam koszatniczkę, wspaniałe zwierzątko, po części substytut malejącej kolekcji ptaszników. Niewiedzieć czemu, kupiłem tylko jednego, przyjaznego (nigdy nikogo nie ugryzł) samca o wdzięcznym imieniu frędzel :) Jednak chcę mu dokupić towarzysza i tu moje pytania.
1. Samiec czy samica? Ewentualnie ile czego najlepiej?
2. Czy bardzo się zwierzak zmieni, po dodaniu mu towarzysza/towarzyszki? Staram się nim dużo zajmować, przynajmniej raz dziennie się ze mną bawi, poza faktem, że ciągnie go nieznane (czyt. tam gdzie wole żeby nie wchodził) jest bardzo do mnie przyzwyczajony i oswojony.
3. Jak zrobić by się nie gryzły...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany