Chciałem się dowiedzieć od Was jaki macie poziom wykluwalności przy używaniu termoregulatora RT- 2 ? I jeżeli był niski, to czy była to wina właśnie termoregulatora, czy może źle przygotowanego podłoża, czy samego inkubatora?
Nie chodzi mi o opinie,typu - " ten termoregulator się do niczego nie nadaje " wykrzykiwane przez osoby , które go nigdy nie używały do inkubowania jaj... :]
Tak więc, bardzo zachęcam do podzielenia się swoimi doświadczeniami na ten temat.
pozdrawiam
Venomous