Jedna z agam mojej siostry wczoraj zakopała się w kopcu z wilgotnego włókna kokosowego, na głębokość około 15 cm - siostra przybiegła z krzykiem że nie żyje itp. a potem okazało się że było z nią wszystko ok.
Czy to normalne zachowanie? Czy po prostu kopała norkę i ta się zawaliła?


Ten temat jest zablokowany
