Myślę, że w tej kwestii mogłaby się sprawdzić dobrowolna, publiczna baza danych w internecie. Jeśliby się zgadało paru hodowców/właścicieli tego samego gatunku, mogłoby to działać. Proste, łatwe i przejrzyste, bez biurokracji i nadmiernego wysiłku. Każdy mógłby sobie sprawdzić co mu potrzeba bez wychodzenia z domu. Stowarzyszenie to nadmiar światów.
-
pozdrawiam,
Karolina Zabłocka
[b][url=http://www.kpreptiles.com/]K&P Reptiles[/url][/b]
-
pozdrawiam,
Karolina Zabłocka
[b][url=http://www.kpreptiles.com/]K&P Reptiles[/url][/b]