najgorsze jest to, że był w pudełku 1l po lodach, a to pudełko było w zamkniętym terrarium 80x50x50, do pikanterii dodam, że wąż ma 3 miesiące i 35 cm długości...
Czy ktoś już przerabiał zaginięcie takiego malucha??
Czy się odnalazł??
P.s. z moim pechem w terrrystyce wiem, że go nie odnajdę...
Pierwszy wąż którego chciałem kupić - nie jadł 5 tygodni od wyklucia...
kuiłem takiego co jadł... ale po przewiezieniu do mnie nie jadł nic 3...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)