Czy jest taki straszyk, który żadnej woni z siebie nie wydziela i jest prosty w hodowli? napewno jest...ale jaki?!
Jestem zdecydowana na S. Australijskie ale myśl, że w czasie stresu wydzielają z siebie serową woń trochę mnie odrzuca...
Może cos innego mi polecicie:) i nie chodzi mi tu o polecenie jakiegoś gat. patyczaka tylko straszyka :)
pozdrawiam wszystkich:)


Ten temat jest zablokowany
