Więc człowiek z którym się wymieniałem chyba się pod Ciebie podszywał (może masz brata?)ale dziwne jest to że też mieszkał w Nysie. Widocznie tam u was w Nysie hoduje się w każdym domu
Phyllium giganteum . Z mojej strony to wszystko. Nie ma sensu dalej to ciągnąć tego tematu.