Wielka księga węży
Statystyki
Dodano przez: | Bartek_Gorzkowski |
Pomogli: | Nook, |
Dodano: | mar 11 2013 18:58 |
Aktualizowano: | mar 21 2013 16:55 |
Wyświetlenia: | 2245 |
Komentarzy: | 0 |
Autorzy | Johan Marais |
Rok wydania | 1 997 |
Wydawca | Wydawnictwo książkowe Twój STYL, sp. Z o.o., Warszawa |
Numer wydania | I |
Liczba stron | 144 |
Wymiary | 24,5/30 cm |
Cena pierwotna | 49 zł |
Oprawa | Twarda |
Język wydania | Język polski |
Kategoria | Węże |
Zawartość | 126 kolorowych zdjęć, około 70 opisów gatunków węży |
"Wielka księga węży" to jedna z książek, które ukazały się w serii albumowej Wydawnictwa Książkowego "Twój styl". Jest to jedyna pozycja z tej serii związana z terrarystyką. Zdziwi się jednak ten, kto uwierzy w słowa tytułu. Do "wielkiej księgi" temu wydaniu jest jeszcze bardzo daleko.
Opisanych jest tu niewiele ponad siedemdziesiąt gatunków węży, z ponad 2700 obecnie znanych. Poza tym użyte przeze mnie słowo "opis" jest w tym przypadku poważnym nadużyciem. Są to po prostu krótkie, lakoniczne informacje na temat prezentowanych węży, odnoszące się głównie to miejsca występowania, rozmiarów, pożywienia i paru ciekawostek. Dla terrarystów nie przedstawiają one jakiejś większej wartości, a na pewno nie będą zbyt przydatne w hodowli.
Na uwagę zasługują trzy pierwsze rozdziały książki. W pierwszym z nich autor porusza zagadnienie wzajemnych stosunków człowieka i węży. Znajdziemy tu trochę historii tych relacji, opisanych jest parę przesądów i ciekawostek. Jest też sporo informacji o pochodzeniu i ewolucji węży.
Drugi rozdział dość obszernie traktuje o życiu i zwyczajach tych wspaniałych gadów. Opisane są tu wszystkie zmysły, sen zimowy, sposoby obrony i polowania, poruszania się i rozrodu. Sporo miejsca poświęcone zostało działaniu jadu, a także wykorzystaniu tych toksyn np. w leczeniu chorób.
W trzecim, bardzo krótkim rozdziale, autor zajął się systematyką. Niestety podział systematyczny ulega wciąż nowym zmianom. Poza tym książka ta jest przekładem z francuskiego oryginału, a jak wiadomo takie tłumaczenia nie zawsze są dokładne.
Głównym atutem tej książki jest wielka ilość bardzo dobrych zdjęć. Naliczyłem ich 126, a niektóre naprawdę robią wrażenie. Przede wszystkim z ich powodu "Wielka księga węży" powinna znaleźć się w domowej biblioteczce. Należy traktować ją jako miłą ciekawostkę, a nie jak poradnik dla hodowców węży.
Ze zdobyciem tej książki może być pewien problem. Wydana została 1997 roku, a więc w księgarniach na pewno jej nie znajdziemy. Pozostają antykwariaty.
Napisana w bardzo przystępny sposób książka, która ma niewiele wspólnego z terrarystyką. Omówione w niej zwierzęta przedstawione są w swoim środowisku naturalnym a nie w warunkach wiwaryjnych. Dlatego nie sprawdzi się jako poradnik. Mimo to warto ją kupić, choćby ze względu na piękne fotografie.
Opisanych jest tu niewiele ponad siedemdziesiąt gatunków węży, z ponad 2700 obecnie znanych. Poza tym użyte przeze mnie słowo "opis" jest w tym przypadku poważnym nadużyciem. Są to po prostu krótkie, lakoniczne informacje na temat prezentowanych węży, odnoszące się głównie to miejsca występowania, rozmiarów, pożywienia i paru ciekawostek. Dla terrarystów nie przedstawiają one jakiejś większej wartości, a na pewno nie będą zbyt przydatne w hodowli.
Na uwagę zasługują trzy pierwsze rozdziały książki. W pierwszym z nich autor porusza zagadnienie wzajemnych stosunków człowieka i węży. Znajdziemy tu trochę historii tych relacji, opisanych jest parę przesądów i ciekawostek. Jest też sporo informacji o pochodzeniu i ewolucji węży.
Drugi rozdział dość obszernie traktuje o życiu i zwyczajach tych wspaniałych gadów. Opisane są tu wszystkie zmysły, sen zimowy, sposoby obrony i polowania, poruszania się i rozrodu. Sporo miejsca poświęcone zostało działaniu jadu, a także wykorzystaniu tych toksyn np. w leczeniu chorób.
W trzecim, bardzo krótkim rozdziale, autor zajął się systematyką. Niestety podział systematyczny ulega wciąż nowym zmianom. Poza tym książka ta jest przekładem z francuskiego oryginału, a jak wiadomo takie tłumaczenia nie zawsze są dokładne.
Głównym atutem tej książki jest wielka ilość bardzo dobrych zdjęć. Naliczyłem ich 126, a niektóre naprawdę robią wrażenie. Przede wszystkim z ich powodu "Wielka księga węży" powinna znaleźć się w domowej biblioteczce. Należy traktować ją jako miłą ciekawostkę, a nie jak poradnik dla hodowców węży.
Ze zdobyciem tej książki może być pewien problem. Wydana została 1997 roku, a więc w księgarniach na pewno jej nie znajdziemy. Pozostają antykwariaty.
Napisana w bardzo przystępny sposób książka, która ma niewiele wspólnego z terrarystyką. Omówione w niej zwierzęta przedstawione są w swoim środowisku naturalnym a nie w warunkach wiwaryjnych. Dlatego nie sprawdzi się jako poradnik. Mimo to warto ją kupić, choćby ze względu na piękne fotografie.
0 Komentarze