Chciałbym się jeszcze spytać czy prawdą jest to że takie karaczany i mączniki to jest jedno wielkie siedlisko chorób i bakterii?
Dubia ma nie mniej bakterii niż pupile nimi skarmiane, lub klawiatura w Twoim komputerze/laptopie. Jeśli w pojemniku brak podłoża, resztek pokarmu oraz jest w miarę "czysto" to próżno będzie tam szukać pleśni czy roztoczy, bakterie i tak są wszędzie.
Jedyny minus w hodowli karaczana jest jego sposób samoobrony. Gdy są zbytnio stresowane lub mają za tłoczno wydzielają substancję obronną która nie dość że cuchnie to potrafi alergizować.