Witam,
Drodzy forumowicze chciałbym Wam przedstawić fotorelację z budowy mojego nowego terrarium tropikalnego / vivarium.
W terra o wymiarach 85x45x85 mieszka już 5 rzekotek australijskich (4 samice 1 samiec) i wyglądają na dość zadowolone:)
Projekt rozpocząłem jakiś miesiąc temu i w tym momencie jest on już praktycznie ukończony.
Dno terrarium zostało podzielone na część lądową o wymiarach 55x44 oraz część wodną oddzieloną szybą o wymiarach 30x44. Głębokość zbiornika max 13cm ale zwykle poziom wody nie przekracza wysokości ok 8-10cm. Nauczony swoim nie wielkim doświadczeniem myślę iż szyba jest najlepszą metodą na skuteczne oddzielenie części lądowej od wodnej i warto o tym pomyśleć przy zamawianiu bądź budowaniu terrarium.
Sam zbiornik został zamówiony w firmie z Krakowa : www.facebook.com/Terrariawyposazenie/info?tab=page_info
którą oczywiście z czystym sumieniem mogę polecić.
Koszt samego zbiornika 500zł, co do całości inwestycji to powiem szczerze ze straciłem rachubę ale całość razem z szafką pod terra nie przekroczył raczej 3000 tys.zł
Projekt potraktowałem jako zajęcie na nudne zimowe wieczory:)
Tutaj prezentuję prawie ukończony projekt:
A poniżej przedstawiam poszczególne etapy budowy:
Samo "czyste" terrarium
Tutaj widać wycięcie rewizyjne w górnej szybie o wymiarach 15x15 przez które bedą wprowadzane pompy od wodospadu
Element konstrukcyjny który będzie w przyszłości kominem rewizyjnym, składa się on z dwóch kawałków styropianu sklejonych sylikonem akwarystycznym pod katem 90 stopni. Od środka został zabezpieczony folia w płynie, nie chodziło mi nawet o uszczelnienie ale bardziej zabezpieczenie samych ścianek przed uszkodzeniami.
Korzenie przytwierdzone za pomocą pianki i ustabilizowane taśmą "na gada" oraz kilku rzeczy jakie maiłem pod ręką
Kora dębu korkowego ścięta pod kontem aby stworzyć naturalne doniczki na roślinki, klejone na sylikonie akwarystycznym.
Tutaj już tło z przyklejoną korą
Dół komina rewizyjnego w którym zostały wycięte prostokątne otwory oraz nałożona pianka w celu wyżłobienia i ukształtowania jak najbardziej naturalnego elementu. Widoczne na zdjęciu część komina znajdzie się pod wodą
Wypełnianie tła pianą i w tym miejscu chciałbym ostrzec zwolenników tworzenia tła za pomocą pianki aby na raz nie stosować zbyt grubej warstwy z dwóch powodów.
1)piana bardzo długo wysycha ze względu na fakt iż tworzy się zewnętrzna szczelna skorupa i do środka jest ograniczony dostęp powietrza/wilgoci
2)istnieje duże ryzyko pęknięcia tylnej ściany terrarium ze względu na duże naprężenia nawet przy zastosowaniu piany niskoprężnej.
Zdjęcie z wypełnionym tłem oraz przyklejonym kominem
Tutaj widać przyklejone łupki które będą tworzyć wodospad oraz cienką warstwę piany na kominie. Łupki skierowane są delikatnie na lewo aby jak najbardziej ustabilizować ciek wodospadu, zapobiegając w ten sposób ściekanie wody na część lądową
Na lewą boczną ścianę przykleiłem wyżłobiony za pomocą widelca element z korka prasowanego
Najbardziej denerwujący i śmierdzący etap żmudnego przyklejania torfu kokosowego na czarny sylikon:/
Na komin rewizyjny pokryty pianką zostaje nałożona pierwsza warstwa zaprawy ceresit cr-65 na ten moment jeszcze bez pigmentu
Mam nadzieję że póki co fotorelacja się podoba;)
CDN