Przyznaje gó*no wiem, świeżak jestem, ale nie sądze że da się coś z tym zrobić. Ja osobiscie nigdy nie zadałem pytania na forum nie wertujac internetu wszerz i wzdłuż. Wydaje mi się też, że nie zadałem tu nigdy głupiego pytania, a tym bardziej takiego na które odpowiedź widnieje na pierwszych trzech wynikach google.
Jestem też pewien że nie każdy ma takie podejście, Nie rozumiem jednak jednego (pomijam pilne tematy kiedy np wystepuja pytania o zagrozenie zycia pupila) - kurde zaczynam albo bawię się niedługi czas w terrarystyke, a skoro to robie to znaczy że mnie to ciekawi. Wiec proste jest że szukam, uczę się jeśli znajde coś co nie jest mi teraz potrzebne to i tak przeczytam może przyda się kiedy indziej.. a nie rzucam temat i ide grać w gta czy innego wowa..
po co się za to brać skoro nie ma się na tyle chęci i samozaparcia żeby zrobić coś samemu tylko jeszcze z roszczeniową postawą wymuszać podstawowe informacje. Dżizas świat schodzi na psy, a ja czuje się mega staro
Ale do meritum. Ja osobiście uważam, że aby utrzymać jako taki poziom każdy musi wykazać chociaż odrobinę chęci. Ale nie podawać wszystkiego na tacy niech się "młody" też trochę wysili. podrzucić link czy hasło do wygooglowania.. bez zbędnego komentarza typu "już było". Krótka notka własnych spostrzeżeń.
Wiadomo jeśli ktoś podchodzi zbyt roszczeniowo nie będziemy go jeszcze głaskać, takiego można by najpierw próbować przywrócić do pionu postem n.t. kultury osobistej i wzmianką, że jeśli nie będzie okazywal forumowiczom szacunku to będzie sobie musiał sam szukać info, oczywiscie wszystko kulturalnie przekazane, potem upomnienie od admina. To takie moje luźne przemyślenia, ciężko mi powiedzieć czy to w ogóle ma jakiś sens użytkowy.
Ciężkie czasy nastały, straszne różnice w kulturze osobistej pomiedzy ludzmi już 5-10 lat młodszymi ode mnie (18-13 lat). przeraża mnie to..
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Rekomendacje: whiskas
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
whiskas
Użytkownik od 04 lip 2013W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 28 2015 13:31
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 74
- Wyświetleń profilu 1 316
- Najbardziej aktywny w Aspekty prawne terrarystyki (17 postów )
- Wiek 35 lat
- Urodzony Styczeń 29, 1990
-
W terrarystyce od
2013
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Małopolskie / Kraków
Narzędzia użytkownika
Znajomi
whiskas nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
#1477814 Dlaczego TCP leci na łeb na szyję ?
Napisany przez whiskas
na 22 października 2013 - 01:03
#1464597 Rozporządzenie o gatunkach niebezpiecznych - konsekwencje niedostosowania się
Napisany przez whiskas
na 22 września 2013 - 00:40
qpanaci na wszystko jest sposób. I odfiltrowanie osób odpowiedzialnych i trzeźwo myślących od tych nieodpowiedzialnych to raczej nie temat na szybka rozkmine a na poważne rozważanie. Ale takie pierwsze aspekty które mi się rzucają na myśl.
- próg wiekowy. i to nie 18 a 21 co najmniej bo czesto 18latkowie maja mocno skrzywione myślenie tym że są już pelnoletni.
- psychotest sprawdzający ogólnie czy ma się równo pod sufitem oraz cel hodowania zwierzecia (czy dla lansu czy dla zainteresowania itp). Psycholodzy na pewno by sobie poradzili z opracowaniem czegoś takiego. Test załóżmy u jakiegoś okręgowego psychologa nie u lokalnych zeby zmniejszyc ryzyko lewych zaswiadczen.
- żeby nie powoływac zbednych urzedów i urzedników ktorzy i tak nie beda mieli zielonego pojecia w temacie moznaby zrobic swego rodzaju sprawdzian w najblizszym zoo. wiedza teoretyczna (załóżmy ze pozwolenie bedzie wydawane na okreslone gatunki, bo egzotyczne zwierzeta nie sa raczej tanie wiec terrarysta jako osoba prywatna raczej nie bedzie ich kupował czesto) plus test praktyczny z obchodzenia sie ze zwierzeciem na podobnym pod wzgledem zachowania czy agresywnosci gatunku.
-kontrola weterynaryjna? żeby wyeliminowac ryzyko jak to ktoś wspomniał w tym temacie "hodowania w pudełku po butach". Ogólna kontrola warunków i osprzętu niezbednego do hodowli i manipulacji w terarrium.
Podobnie jak z prawem jazdy (zaznaczam - podobnie) - kto jest nieodpowiedzialny i stwarza zagrozenie dla innych, lub komu sie nie chce - nie zda.
nie wiem co jeszcze mozna dopisac a co odrzucic, ale wg mnie prawda jest taka ze im wiecej bedzie z tym roboty (oczywiscie w granicach rozsadku) tym bardziej zniecheca się Ci którzy powinni zostać przez sito odsiani. Pozwolenie czy jego brak nie zmieni jednak faktu, że kto bedzie chciał to i tak kupi zwierzaka nielegalnie, bo albo nie spełni wymogów albo mu się nie chce ( nie zmieni to obecnego stanu rzeczy bo teraz tez kto chce to tak czy inaczej kupi). Jedynym plusem byłoby to że odpowiedzialni i rozgarnieci terraryści byliby prawnie bezpieczni jeśli mieliby chęć na jakiś bardziej egzotyczny gatunek.
Proszę traktować ten post jako luźne rozważanie, nie sztywny schemat.
#1464533 Rozporządzenie o gatunkach niebezpiecznych - konsekwencje niedostosowania się
Napisany przez whiskas
na 21 września 2013 - 21:58
Chyba ze masz zoo, cyrk albo placówkę naukową prowadzącą badania nad zwierzętami (zakładając ze mieszkasz w pl)..
A skoro już jesteśmy przy tym temacie to powiedz cóż to za elitarne uprawnienie, skoro robisz to legalnie to przeciez żadna tajemnica.
#1464261 Rozporządzenie o gatunkach niebezpiecznych - konsekwencje niedostosowania się
Napisany przez whiskas
na 21 września 2013 - 15:37
Cóż, widzę, że nie będzie uśmiechniętych twarzy po przekazaniu tych informacji. A sam jestem zszokowany surowością.. Toż to przecież za zabójstwo można podobny wyrok dostać, co za hodowanie potencjalnie niebezpiecznego zwierzaka. No ale nie ma się co rozwodzić nad sensownością polskiego prawa.
Daedin nawiązując do Twojego postu: zakazywac bardzo łatwo i bardzo łatwo się to przyjęło w polskim prawie. Z drugiej strony - przecież te same gatunki zwierząt nie są w polsce bardziej niebezpieczne niż np w niemczech czy anglii. Mimo to Za granicą są legalne a u nas nie. Pytanie (oczywiście retoryczne) - dlaczego? Przecież to bez sensu.
Sam nie siedzę w tym może długo, bo raptem kilka miesięcy, ale mam/miałem kontakt z różnymi zwierzętami, tymi łagodniejszymi jak i tymi agresywnymi i jadowitymi. Zarówno pająkami, skorpionami czy wężami. I żyję, mam się dobrze, ani razu nie byłem ugryziony czy nawet podrażniony włoskami parzącymi.
A jest kilka gatunków które chciałbym móc obserwować co wieczór albo w nocy, i które mógłbym obserwować mieszkając za granicą i nawet nie potrzebowałbym na nie żadnego pozwolenia. I tak odpowiedzialność i chęć poznania zderza się z szara polską rzeczywistością. W pl sensacją na miare tvn24 jest nawet zabójczy i jadowity ptasznik który terroryzował osiedle a okazał się jak dobrze pamiętam P. cambridgei? Za brak edukacji posłów i ministrów muszą potem cierpiec wszyscy. I tu mi się przypomina słynny cytat kaczora "to marihuana jest z konopii? chyba nie".
Kończąc wątek bo zaczynam robic offtop znowu nawiążę do postu Daedina. "terrarystyka to hobby dla osób odpowiedzialnych i lojalnych, ceniących sobie dyskusję w tonie koleżenstwa i obopólnego wsparcia." Tego też powinniśmy się trzymać. Jednak łatwiejszy dostęp do terrarystyki skutkuje co raz wiekszą liczbą osób nieodpowiedzialnych, nie rozumiejących zagrożenia posiadania gatunkow nawet legalnych, chociażby na przykładzie osób które zadaly mi pytanie przez które założyłem temat.. I jak tu walczyć o jakiekolwiek zmiany.
Jeszcze takie luźne pytanie: Jakie jest Wasze stanowisko w temacie hodowania zwierząt niebezpiecznych?
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Rekomendacje: whiskas
- Polityka prywatności
- Regulamin ·