Jako że od lat nienawidze sklepu zoologicznego w M1 w Krakowie nie wchodzilem od dlugiego czasu do niego, ostatnio ktos mnie namówił i wszedłem... na dzien dobry zobaczyłem pytona tygrysiego ponad metr (jakies 140cm) w terrarium z boa dusicielem około metra. Chcialem porozmawiac o tej sytuacji z pewną osoba i doradzic ale powiedziano mi ze nie ma obecnie kobiety, ktora zajmuje sie tymi zwierzetami, wiec wyszedłem.
Zawsze gdy widze ten sklep to gotuje sie wewnątz mnie !!! Pamietam czasy gdy gekony, agamy były wychudzone oraz prawdopodobnie krzywice cos miało a o facecie, który chodził z...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)