Jak w temacie - dosłownie szału można dostać, próbując wyłapać świerszcze spomiędzy wytłaczanek po jajach, na dodatek są tak zwinne, że zawsze uciekną - a większe wyrywają się i zawsze boję się, że jak je chwycę palcami to mnie pogryzą.
Macie jakieś dobre sposoby na wyłapywanie świerszczy z domowych hodowli?
Macie jakieś dobre sposoby na wyłapywanie świerszczy z domowych hodowli?