Trafił on do mojego cambriaska ukochanego wiecznego głodomora ;) Mam nadzieję że nasyci się nim choć na troszke xD xD xD
No to od początku:
wrzuciłem pasikonika, po 3 sykundach został zaatakowany, najpierw cambri wbił mu kły w "plecy" , a że pasikonik się pyrgał to pająk go "przekręcił" i wbił zęba dolnął część "szyji" :) Niestety-nastapiły komplikacje :D Pasikonik chciał odgryźć mu noge:D No to zęby powędrowały tutaj:
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany
