Witam, proszę o radę, ostatnio do mojej samiczki Testudo horsfieldi przybył samiec też t.h. podczas spotkania na wybiegu zaczął ją gryźć, wyglądało to dość brutalnie więc je rozdzieliłem, podczas kolejnych prób spotkań nic się nie zmieniało z tym, że samica zaczęła mu oddawać :) I teraz moje pytanie, czy dopuścić je do siebie? Bo z tego co wyczytałem to tak wyglądają zaloty, jednak żal mi patrzeć jak on tak gryzie moją samiczke.
Edytowany przez doru, 21 listopada 2014 - 17:21.


Ten temat jest zablokowany
