chciałbym zadać pytanie, a w zasadzie prosić kto mógłby mi doradzić jakiegoś pająka podziemnego...
zaczynałem od brachypelm, szybkości nauczyła mnie geniculata, irminia i c. fasciatum, zaś szacunku nauczył mnie reduncus,(nauczył mnie żeby obchodzic się z nim rozważnie podczas karmienia) myślę, że może czas na coś podziemnego... wydaje mi się, że czuję się na siłach. :)
czekam na propozycje...