Witam, w kwietniu tego roku uciekło mi trochę karaczanów tureckich, w jeden wieczór wybiłem 40 sztuk i przez pare następnych dni po 2-3 a potem rozstawiałem trutki i myślałem ze mam już spokój, Teraz (połowa października) w nocy w łazience znalazłem dorosłą sztukę jeżeli się nie mylę to był samiec. Jestem zdziwiony ze po 6 miesiącach dalej żyją, broń Boże się rozmnożyły
Proszę o porady albo zaspokojenie bo trochę mnie to stresuje
Proszę o porady albo zaspokojenie bo trochę mnie to stresuje