Witam.
Mam młodego 6 MSC pytona . 12 dni temu zjadł pierwsza żywa mysz , sam ją upolował , a potem zjadł . Po 6 dniach dostał druga i podobnie ładnie sobie poradził. (Zjadł w całości obie). Martwi mnie, że się nie wypróżnia . Zbladł na skórze i co chwilę otwiera pysk , nie jest aktywny, zmienia tylko co jakiś czas miejsce żeby się położyć . Można mu jakoś pomóc żeby się wypróżnił? I co oznacza to otwieranie pyszczka . Mam się czym martwić ?
Mam młodego 6 MSC pytona . 12 dni temu zjadł pierwsza żywa mysz , sam ją upolował , a potem zjadł . Po 6 dniach dostał druga i podobnie ładnie sobie poradził. (Zjadł w całości obie). Martwi mnie, że się nie wypróżnia . Zbladł na skórze i co chwilę otwiera pysk , nie jest aktywny, zmienia tylko co jakiś czas miejsce żeby się położyć . Można mu jakoś pomóc żeby się wypróżnił? I co oznacza to otwieranie pyszczka . Mam się czym martwić ?