Dzień dobry.
Moja samica żółwia stepowego w wieku ok 33 lat, po hibernacji ma problem z chodzeniem.
Przednie łapy praktycznie z tygodnia na tydzień przestają jej pracować, odpycha się na tym etapie choroby jedynie tylnymi też dość słabo.
Podnosząc ją, łapkami niemrawo macha, ale nie ma siły na nich łazić.
Żółw żyje od tych 33 lat z nami i chodzi po panelach, płaskich śliskich. Hibernuje w porządku. Często się wygrzewa w słońcu.
W spoczynku łapy przednie ma położone jak Elżbieta jaworowicz nogi w sprawie dla reportera, tylko że żółw ma je złożone do środka.
...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)