Dzień dobry!
Mam nadzieję, że każdy zna aktualną sytuację dotyczącą inwazyjnych żółwiów ozdobnych. (mały żółwik u kogoś, kto zupełnie nie wie do jakich rozmiarów urośnie i jakie ma wymagania-->duży żółwik--->oczko wodne, rzeka albo staw--->przetrwa i wypiera rodzime gatunki). 2 lata temu byłem w Poznaniu koło stawku koło u. a. mickiewicza i zobaczyłem żółwia żółtolicego. Zgłosiłem to na straż miejską i go zabrali do znajomego hodowcy, który przyjmuje takie żółwie od kilkunastu lat. Ok. 2 tygodnie temu byłem też na spacerze koło warty i zatrzymałem się przy takim małym porciku z kamienistym dnem. Omal nie przeoczyłem sporego żółwia czerwonolicego ( ok....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)