Cześć :) Od dzisiaj jestem właścicielem pięknego wężyka zbożowego. W sklepie był taki przyjemny... Sprzedawca normalnie odgrzebał podłoże, wygrzebał dwa wężyki, jednego dał mi do rąk... No i kupiłem. Zakup oczywiście był bardzo przemyślany i długo analizowany. Kiedyś miałem dwa ptaszniki, ale 3 lata temu ostatni umarł ze starości. Tym razem chciałem zaprzyjaźnić się z wężem.
W domu jak tylko ją wyciągnąłem, to się okręciła i uwaliła mnie w rękę. Tak o:
Później zaglądała...
zwiedzała terrarium (przejściowe)
Natomiast jak posiedziała z 3 godzinki i chciałem jej dorzucić jamkę, to już ogień. Odgrzebałem...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Załączone pliki
Edytowany przez intotheblue85, 22 maja 2021 - 19:00.